Czarną sukienkę, którą prezentuję w dzisiejszym poście, wykonałam pod koniec wakacji na zlecenie Pauliny. Nie jest to mój projekt, jednak samo dobranie materiałów, stworzenie szablonu, wycięcie tych wszystkich skomplikowanych elementów i estetyczne pozszywanie ich ze sobą było nie lada wyzwaniem. Właściwie mogę uczciwie przyznać, że to moje najtrudniejsze zamówienie.
Bardzo jestem wdzięczna bliskim, którzy dzielnie niańczyli moje dwie Pociechy, podczas gdy ja pracowałam: Karolinie, Tacie, Mamie, Czarkowi, i Natalii. I na koniec mojemu kochanemu Mężowi, który wspiera, docenia i mówi co myśli, a nie kadzi. Bez Was to by na pewno nic z tego nie wyszło.
zdjęcia - Agnieszka Gwozdowska
piękna, nie wierzę, że sama to uszyłaś, wyszło niesamowicie, ale tyle delikatych elementów, musiało być pracochłonne! Gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz fenomenalnie!
OdpowiedzUsuńPrześliczna sukienka <3
OdpowiedzUsuńNOWY POST leutey.blogspot.com
piękna sukienka !
OdpowiedzUsuńbomba ta sukienka, sprzedajesz ją może?
OdpowiedzUsuńSzyję ubrania tylko na indywidualne zamówienia, więc ta konkretna sukienka jest już jakby sprzedana. Mogę uszyć taką samą pod Twoje wymiary.
OdpowiedzUsuń