I'm wearing:
coat - DIY
pants - second hand (Dr Denim)
boots - Bronx
sweatshirt - my sister's
top - H&M
Bardzo się cieszę, że pracuję w miejscu, gdzie nie obowiązuje żaden dress code i codziennie mogę się ubierać zgodnie z nastrojem czy zachciankami. Dziś przeważyły we mnie zapędy punkowe (według mojej kochanej siostry - "ciągoty do emo"). Niechże będzie i tak.
Poniżej zamieszczam zestawienie wiosennych propozycji D&G oraz H&M. Czy nie są łudząco podobne? Moje miasto pełne jest billboardów z Darią Werbowy prezentującą jakby zszywane z chustek rzeczy H&M-u. Reklamy te bardzo mnie zaskoczyły, choć nie powinny, bo ostentacyjne kopiowanie w modzie obecne jest nie od dziś. Pamiętam nawet, że zasiadając do oglądania najnowszej kolekcji Dolce & Gabbany, myślałam z ironią: "no, zobaczmy, co będzie niedługo w sieciówkach".