Moja siostra nie posiada się z radości. Ciągle wyszukuje nowe inspiracje, zmienia koncepcje, rozważa dziesiątki aspektów. Ja też czasem coś jej podsyłam, choć nie jestem pewna czy w ten sposób pomagam, czy raczej mącę w głowie.
Pewnego dnia doszłam do wniosku, że przecież świetnie ją znam, wiem, co jej się podoba i jaki efekt chciałaby osiągnąć w swojej ślubnej stylizacji. Stworzyłam więc projekt, który w mojej opinii jest syntezą wszystkich naszych dotychczasowych rozważań. Nie wiem czy go wykorzysta, ale to tak naprawdę nie jest istotne. To jej decyzja i cieszyłabym się, gdyby podjęła ją z dreszczykiem ekscytacji i stuprocentową pewnością, że gdy obejrzy się w lustrze w dzień ślubu, poczuje z radości motyle w brzuchu.
![]() |
Na głowie wianek z żywych kwiatów. Dekolt i ramiączka obszyte koronkową taśmą wyszywaną dodatkowo koralikami i różnymi błyskotkami. |
Cudny projekt, najbardziej podobają mi się plecy tej sukni. Zapraszam w odwiedzinki do siebie www.adrianaemfashion.blogspot.co.uk
OdpowiedzUsuńPiękna! Zwłaszcza tył, te plecy są boskie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili,
VANILLAMADNESS.com
Sielsko anielsko... ładnie :-)
OdpowiedzUsuńPiękny wpis.
OdpowiedzUsuńCo prawda ja już jestem 9 lat po ślubie.
Nadala jednak uwielbiam oglądać na witrynach sklepowych suknie ślubne - są takie piękne.
Pozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
To świetny projekt, mam nadzieję, że zostanie zrealizowany
OdpowiedzUsuńDelikatna sukienka, subtelnie przyozdobiona a przede wszystkim kobieca, wow!
OdpowiedzUsuńPanie, które szykują się do własnej ceremonii zaślubin, serdecznie zapraszam do siebie tu lub stacjonarnie do wypożyczalni dekoracji ślubnych w warszawie.