środa, 6 marca 2013

What a gorgeous print!

Nie nie, jeszcze nie urodziłam :) Czuję się troszkę zmęczona, ale bardzo szczęśliwa. I cieszą mnie ostatnie przygotowania, na przykład przerabianie zwykłych koszul nocnych na takie nadające się do karmienia.
A na zdjęciach chwalę się T-shirtem z przeuroczym nadrukiem, który dostałam niedawno w paczce od mamy. Jego dosłowność jest powalająca.



 Zapraszam do polubienia mojego facebooka :)

I'm wearing:
coat - Happy Mum
shawl - second hand
trousers - Happy Mum
shoes - Deichmann
bag - Cropp
striped blazer - second hand (CMD)
T-shirt - a gift (Torelle)
bracelet - no name

3 komentarze:

  1. Cudownie wyglądasz :), przepiękny T-shirt i pomysł :). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za życzliwe słowa :) Nie jestem niestety pewna czy aby na pewno cudownie wyglądam, bo widzę po zdjęciach, że mam bardzo zmęczone oczy, w ogóle twarz. Taka już uroda końcówki ciąży.
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
    2. O ja ale super bluzka!! Mega!
      www.outgoingtaste.wordpress.com

      Usuń