niedziela, 25 grudnia 2011

New black boots





I'm wearing:
dress - DIY
fur jacket - second hand (Next)
black jacket - New Yorker
boots - Deichmann

      Prezentuję Wam dziś moje nowe buty. Dobrze wiem, że nie jest to zakup ani specjalnie oryginalny, ani wyróżniający się. Jednak z mojej perspektywy, czarne kozaki na koturnie to zupełna nowość. Bardzo się wahałam, czy je wziąć, gdyż są proste, może wręcz trochę nudnawe. Zwłaszcza, że alternatywą dla nich były wspaniałe trapery na obcasie, pokryte grubą dzianiną w kolorowy zimowy wzór (przyciągające wzrok i oryginalne). Tym razem górę wziął rozum, nie serce. Wzorzyste trapery pasowałyby mi może do jednej czwartej mych ubrań. Czarne kozaki natomiast - niemal do wszystkiego. Poza tym, nie pamiętam już, kiedy ostatnio wybrałam jakieś buty, idąc za głosem rozsądku, a nie przelotnej zachcianki.
      Poniżej kot mojej siostry i choinka - jego ulubiona atrakcja świąteczna.
      Życzę Wam wszystkim błogosławionego Bożego Narodzenia!


11 komentarzy:

  1. ładne kozaczki, na małej koturnie i ja takich szukam bo chce być wyższa ale rozsądek mówi, że obcas na zimę i lód to coś złego:) więc poszukuję koturny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ta sukienka jest prześwietna:))
    kot polował na bombki?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma to jak klasyka! :)
    Wyglądasz świetnie, a kot siostry przesłodki...

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny żakiet!! :) Mój faworyt.

    OdpowiedzUsuń
  5. I love your jacket
    www.darkwingscity.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyglądasz. Żakiet jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sukienka bardzo ładnie podkreśla figurę
    Świetnie wyglądasz ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. I love the boots! They can go with everything. Very versatile
    Great post! Thanks for sharing.

    toppedoffwitharedhat.blogspot.com
    Stop by and check out my new post!
    xoxo, A

    OdpowiedzUsuń