środa, 15 września 2010

WSTĄŻKI I KWIATY

Torebkę, którą widać powyżej, zaprojektowałam i uszyłam sobie podczas ostatniej sesji egzaminacyjnej w oczywistym celu - aby się trochę odstresować. Inspiracją były kwiaty Zohany. Cała torebka zrobiona jest z materiałów wygrzebanych z dna szafy, musiałam dokupić jedynie zamek :) Uwielbiam DIY, bo zawsze daje wielką radochę. 

Kokardki na szpilkach to także mój pomysł - wycięłam je z atłasowej wstążki, stopiłam brzegi i przyszyłam ręcznie.

kurtka - second hand (Madonna), sweter - second hand (Filippa K, men), T-shirt - second hand, szorty - second hand (Levi's) + DIY (obcięłam je), rajstopy - Marilyn, szpilki - Intershoe + DIY, torba - DIY, apaszka - mojej mamy

11 komentarzy:

  1. Oh yeah, coraz więcej Łódzkich blogów:)
    ZApowiada się bardzo fajnie, no to będe wpadać :)
    Odwiedź mnie też czasami.
    Łódzkie pozdrowienia
    Alix-Alina

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny pomysł z butami. podoba mi się.
    unikatowe i oryginalne.

    OdpowiedzUsuń
  3. mnie się buty podobają

    OdpowiedzUsuń
  4. gratuluję chęci i zdolności do stworzenia tej torebki :) ja zapewne miałabym trudności ze zrobieniem takiego cudeńka ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny zestaw...a kokardki do szpilek to genialny pomysł...super im zrobiły!

    OdpowiedzUsuń
  6. jestem zachwycona torebką, oraz podziwiam twe zdolności!!! ja to nawet guzika nie potrafie przyszyć...

    OdpowiedzUsuń
  7. nie wiadomo co sie dzieje, cos wisi, cos jest zawiniete, jakis nie lad, ale mało artystyczny.
    i nie kupuje połączenia takich butów z kryjącymi rajstopami. fajnie, ze poszukujesz,ale chyba w zlym kierunku
    w.

    OdpowiedzUsuń
  8. Te kokardki przy butach są świetne. Jedyne co umiem przyszyc to guziki do trampek;).
    ta chustka zlewa się z naszyciami na bluzce.
    jakos tak nie bardzo.
    Skad ja to znam glany, wszystko czarne i ten stoicki spokój osoby nieskorej do szaleństw.
    Jakich kapel słuchałaś?

    OdpowiedzUsuń
  9. BAJADERKA: SŁUCHAŁAM M.IN. ARMII :)

    OdpowiedzUsuń
  10. zazdroszczę Ci umiejętności szycia no i tych shandowych łupów!

    OdpowiedzUsuń