 |
| Torebkę, którą widać powyżej, zaprojektowałam i uszyłam sobie podczas ostatniej sesji egzaminacyjnej w oczywistym celu - aby się trochę odstresować. Inspiracją były kwiaty Zohany. Cała torebka zrobiona jest z materiałów wygrzebanych z dna szafy, musiałam dokupić jedynie zamek :) Uwielbiam DIY, bo zawsze daje wielką radochę. |
 |
| Kokardki na szpilkach to także mój pomysł - wycięłam je z atłasowej wstążki, stopiłam brzegi i przyszyłam ręcznie. |
 |
| kurtka - second hand (Madonna), sweter - second hand (Filippa K, men), T-shirt - second hand, szorty - second hand (Levi's) + DIY (obcięłam je), rajstopy - Marilyn, szpilki - Intershoe + DIY, torba - DIY, apaszka - mojej mamy |
Oh yeah, coraz więcej Łódzkich blogów:)
OdpowiedzUsuńZApowiada się bardzo fajnie, no to będe wpadać :)
Odwiedź mnie też czasami.
Łódzkie pozdrowienia
Alix-Alina
świetny pomysł z butami. podoba mi się.
OdpowiedzUsuńunikatowe i oryginalne.
mnie się buty podobają
OdpowiedzUsuńgratuluję chęci i zdolności do stworzenia tej torebki :) ja zapewne miałabym trudności ze zrobieniem takiego cudeńka ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw...a kokardki do szpilek to genialny pomysł...super im zrobiły!
OdpowiedzUsuńswietny outfit:D
OdpowiedzUsuńjestem zachwycona torebką, oraz podziwiam twe zdolności!!! ja to nawet guzika nie potrafie przyszyć...
OdpowiedzUsuńnie wiadomo co sie dzieje, cos wisi, cos jest zawiniete, jakis nie lad, ale mało artystyczny.
OdpowiedzUsuńi nie kupuje połączenia takich butów z kryjącymi rajstopami. fajnie, ze poszukujesz,ale chyba w zlym kierunku
w.
Te kokardki przy butach są świetne. Jedyne co umiem przyszyc to guziki do trampek;).
OdpowiedzUsuńta chustka zlewa się z naszyciami na bluzce.
jakos tak nie bardzo.
Skad ja to znam glany, wszystko czarne i ten stoicki spokój osoby nieskorej do szaleństw.
Jakich kapel słuchałaś?
BAJADERKA: SŁUCHAŁAM M.IN. ARMII :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci umiejętności szycia no i tych shandowych łupów!
OdpowiedzUsuń